lut 22 2004

Ciekawy dzien :D Pozdro dla Babci Zofii i...


Komentarze: 4

A więc jest dzis sobota :D ale moge opowiedzieć cały tydzień, bo naprawde było ciekawie:)Przynajmiej dla mnie:)

Poniedziałek : nie za bardzo pamietam co sie działo, czyli pewnie byłam na lodowisku:)z Anią (moją siostrą) :Djakby ktoś nie był wtajemniczony

Wtorek:Byłam na "Ostatnim Samuraju" na niektórych scenach płakałam, no ale w koncu dlatego są te filmy :) zeby wzruszyć, rozśmieszyć i takie tam...No i jush we wtorek myślałam o imprezie ktora miała być w środe:D plan był ustawiony:D

Środa :uhu....jest co opowiadać:D ale lepiej wejsc na Bloga Agi - bo tam jest wszystko dokładnie opisane ;-)

Czwartek: rano wrociłam po6 i poszłam spac ( na 3 godzinki) bo jechałam z Olą (pozdrawiam),Jackiem(pozdrawiam)i Koroną(również podro)no i jak wrociliśmy to z Agatą(jakby ktoś nie wiedział - moja best Friend )

Piątek: hmm. tesh sie nie wyspałam. Wstałam o 7.00 bo szłam na przygotowanie do zawodów, pożniej sks-y w szkole - dyrka kupiła nowe koshe:D świetnie:D poźniej siedziałam w domu i oczywiście na GG :D

Sobota: pojechałam z Agą.Jackiem,Maćkiem(Robakiem,Pokemonem)i Koroną(Galo)do Gdańska:Djednym słowem była beka- jak zwykle z nimi:-) a wiec pojechaliśmy na warsztaty Capoeiry ( bardzo fajny sport/taniec)bo sztuką walki nie mogę chyba tego nazwać...:-)ale i tak mi sie podoba:D a więc poźniej poszłam z Agą zrobić zakupy - wróciłyśmy obładowane, każy sie na nas dziwnie gapił, ale nawet jakiś murzyn skożystał z polskich, białych ciastek ;-)Wdrodze powrotnej spotkałam Darka(kolega z kręgu Shaolin:D)i razem wróciliśmy do W-wa:)dla Darka tesh pozdro:)Wróciłam do domQ i oczywiście weszłam na GG

pozdrawiam wszystkich :*:*:* 3maj cie sie:)

mmarysiaa : :
Marysia :)
22 lutego 2004, 22:51
kim jest NO_NAME ?? :) prosze o jakąkolwiek podpowiedz :) pozdrawiam:)
22 lutego 2004, 19:06
Hehe :) Bardzo Wam dziekuje i ciesz sie,że tak szybko tutaj zajrzeliście :) papappa, dzieki za pozdrówka :) - dla Was tesh papapppa, Jacek - gratuluje :D
22 lutego 2004, 17:36
No dzięQfa za pozdrowienia :] tesh pozdrawiam.. Co do tego czy capoeira to walka... to przekonała byś sie gdybyś sama spróbowała.. (wiem Ty mash sfoye :P) poza tym pod koniec tego treningu jeden z tych o ciemnym zabarwieniu :P dostał w głowe... i troche roda (koło) zachlapał krwią.. bo mu łuk brwiowy koleś rozwalił.. 3may sie mała ;) (mam ten cordao armella e crua)
NO_NAME
22 lutego 2004, 04:33
....GOOD 4 U FIGHTING LADY ... KISSES

Dodaj komentarz